Zasłynął rolą Witii Pawlaka, czyli syna Kazimierza w filmie "Sami swoi". Informację o jego śmierci przekazał aktor Wiktor Zborowski za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie z
- W październiku zaczęłam drugi rok studiów. Minął miesiąc i do dziekanatu przyszedł list z wrocławskiej wytwórni z prośbą o zwolnienie mnie na postsynchrony do filmu „Sami swoi”. Zaczęło się piekło. Zostałam wezwana na dywanik do dziekana i usłyszałam, że nie miałam prawa bez pozwolenia grać w filmie.
Strona zawiera informacje na temat godzin emisji (czyli kiedy leci) dla Kochaj albo rzuć.Jeżeli stacje telewizyjne planują w najbliższym czasie nadać audycję (premiera, powtórki) w sekcji najbliższe emisje umieszczone są informacje na temat jakiego dnia, o której godzinie oraz na jakiej antenie można obejrzeć program.
Prawie każdy z nas ma doświadczenie kiedy nasi rodzice w stosunku do nas używali swoich "ulubionych Zwrotów" np: A nie mowiłam; Będziesz tego żałował Sami Swoi Radio - Prawie każdy z nas ma doświadczenie
Pawlak i Kargul - bohaterowie kultowej trylogii ,,Sami swoi", przed trafieniem na Ziemie Odzyskane byli sąsiadami we wsi na Kresach na terenie obecnej Ukrainy. I już wtedy było to wybuchowe sąsiedztwo… „Sami swoi. Początek” to barwna opowieść, w której drobne złośliwości przeplatają się z życiowymi kamieniami milowymi.
W lutym 2023 roku wystartowały zdjęcia do prequelu kultowego dla polskiej kinematografii filmu „Sami swoi”. Zobacz pierwsze zdjęcia Adama Bobika w roli młodego 31 maja 2023, 5:40
Dzieci. Kanały. Sprawdź ofertę. Opowieść o perypetiach dwóch zwaśnionych rodzin, przesiedleńców zza Buga. Jak niegdyś, mieszkają obok siebie, bo jak sami twierdzą - po co szukać obcego wroga, kiedy swój jest pod ręką.
Aktualnie powstaje prequel legendarnego filmu Sami Swoi. Zdjęcia powstają obecnie w Parku Etnograficznym w Tokarni, czyli w jednym z oddziałów Muzeum Wsi Kieleckiej. Film ma trafić do kin
Zdjęcia powstają obecnie w Parku Etnograficznym w Tokarni, czyli w jednym z oddziałów Muzeum Wsi Kieleckiej. Film ma trafić do kin już w przyszłym roku. Zdjęcia z planu nowego filmu Sami Swoi.
Wprawdzie "Sami swoi", czyli kultowa komedia w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego swoją premierę miała wiele lat temu, to niezmiennie bawi kolejne pokolenia Polaków! Już dziś film
LKYZMw. Opublikowano: 2011-06-09 20:27:14+02:00 · aktualizacja: 2011-08-03 18:32:37+02:00 Dział: Polityka Polityka opublikowano: 2011-06-09 20:27:14+02:00 aktualizacja: 2011-08-03 18:32:37+02:00 Rys. Rafał Zawistowski „Sami swoi – i po staremu". Dopełnienie. Mój tekst „Sami swoi – i po staremu" opublikowany w „Rzeczpospolitej" 20 maja spowodował jedną polemikę i dwa sprostowania (Maciej Strzembosz „Spisek medialny a la Czabański" , sprostowania: KRRiT i Agory które zostały opublikowane w „Rzeczpospolitej" 25 i 27 maja. Swoje sprostowanie Agora wysłała także do portalu Tekst był poświęcony przyznaniu koncesji na nadawanie z platformy cyfrowej sygnału telewizyjnego, co jest o tyle ważne, że niebawem skończy się możliwość nadawania sygnału w wersji analogowej. W tekście przypomniałem także, że media publiczne mają roszczenia wobec spółki TP EmiTel na kwotę ponad 600 mln zł, ale wszystko wskazuje na to, iż z tych roszczeń zrezygnowały. Jest to ciekawe z wielu powodów, ale również dlatego, że spółka TP EmiTel jeszcze pojawi się w wątku cyfryzacji. Faktem jest jednak – i od tego zacznę, żeby nie chować się za niczyje plecy – iż w pewnej kwestii mój wywód nie był dostatecznie precyzyjny, co mogło spowodować nieporozumienie. To się, rzecz jasna, nie powinno zdarzyć i szczerze przepraszam za to wszystkich zainteresowanych. Otóż, zabrakło w moim tekście jasnego stwierdzenia, że wszystkie wymienione osoby i spółki występują albo w firmie, która uzyskała koncesję, czyli ATM Grupa której wiceprezesem jest przecież wymieniony w tekście Maciej Grzywaczewski, szef programu 1 tvp za czasów prezesury Jana Dworaka, człowiek zasłużony dla kampanii wyborczej PO - albo występują w podmiotach powiązanych, będących współwłasnością ATM. I które, jak można przeczytać na ich oficjalnej stronie internetowej, „tworzą grupę". Same zaś te osoby, podmioty powiązane, a także Agora koncesji nie uzyskały. I w tej właśnie ostatniej sprawie wszyscy wymienieni napisali stosowne sprostowania, co „Rzeczpospolita" i portal słusznie wydrukowali. Inna zaś sprawa, że i Strzembosz i Agora i KRRiT w swych sprostowaniach też nie podali wszystkiego. Skoro zaś tak się stało, to koniecznie muszę dodać na czym polegają związki autorów sprostowań z ATM Grupa czyli z firmą, która dostała koncesję na naziemne nadawanie cyfrowe. Powinienem to zrobić tym bardziej, że „o plecenie, co ślina na język" podejrzewa mnie Aleksandra, o źle kojarzącym się nazwisku, Klich w „Gazecie Wyborczej" (z 30 maja), a koronnym dla niej dowodem jest sprostowanie podpisane przez zarząd Agory Problem w tym, że to już nie czasy, kiedy Agora locuta, causa finita. Wymyślanie rzeczy nieistniejących zarzucił mi również Maciej Strzembosz we wspomnianej polemice na łamach „Rzeczpospolitej", wyrażając jednocześnie wewnętrznie sprzeczne z tą tezą przypuszczenie, że mój organ samodzielnego myślenia zanikł od nieużywania. Jednak albo, albo? Albo organ wymyśla, albo zanikł? Wykluczyć niczego, rzecz jasna, nie mogę, może i zanikł, choć wymyśla? Wystarczyło jemu, czyli organowi, jeszcze energii i władz umysłowych, żeby zajrzeć na wspomnianą stronę internetową ATM Grupa Jest to strona ważna dla firmy, bo odsyła do niej sama ATM Grupa ze swojego folderu na portalu Giełdy Papierów Wartościowych. I to tam, na stronie internetowej ATM Grupa wyczytałem - choć pochopnie pominąłem w tekście, którego dotyczą sprostowania i polemika - że ATM Grupa ma na własność lub współwłasność 8 spółek z „Jesteśmy – piszą sami o sobie – największym niezależnym producentem telewizyjno-filmowym w Polsce. Działamy od 1992roku i jako jedyni w branży posiadamy status spółki publicznej notowanej na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Grupę tworzy osiem spółek". Teraz, po sprostowaniach, już wiem, że gdy trzeba grupa jest, a gdy nie trzeba – grupy nie ma. Na przykład, gdy na stronę GPW zagląda potencjalny inwestor, to grupa jest jednością i – jak rozumiem – w tym jej siła, ale gdy padają pytania o przyznanie koncesji, to grupa „rozpada" się na niezależne od siebie podmioty? Wiceprezesem zarządu ATM Grupa jest wspomniany Maciej Grzywaczewski. Wśród spółek, należących do ATM - i które według zapewnień tegoż ATM tworzą grupę - jest A2 Multimedia Sp. z w którą na połowę udziałów zaangażowana jest Agora Spółka ta zajmuje się „produkcją i dystrybucją formatów wideo udostępnianych przez Internet w postaci cyfrowej". Jest też Studio A Sp. z którą „założyli: Alicja Resich-Modlińska, Jan Dworak i Maciej Strzembosz". Spółka ta „specjalizuje się w produkcji seriali telewizyjnych, filmów fabularnych, spektakli telewizyjnych, programów rozrywkowych talk-show oraz teleturniejów". Od 18 lipca 2007r. ATM Grupa posiada 75 % udziałów w spółce. (Wszystkie cytaty w tym akapicie pochodzą z oficjalnej strony internetowej ATM Grupa Zresztą, spółki zgrupowane w ATM Grupa albo pracują na rzecz całej grupy ( jak System, będący zapleczem technicznym dla grupy), albo w segmentach uzupełniających się ( Media, produkująca edukacyjne programy komputerowe i telewizyjne), co niewątpliwie rodzi jeszcze dodatkowe, życzliwe więzi między nimi. I żeby było jeszcze przejrzyściej, na oficjalnej stronie internetowej ATM Grupa (to ta – przypominam – firma, która dostała koncesję, a nie dostała jej, broń Boże, jakaś spółka zakładana przez Jana Dworaka czy będąca współwłasnością Agory występuje kilka określeń opisowych niby o tejże firmie, a jednak nie do końca, jak się okazuje ze sprostowań: grupa ATM, ATM grupa, ATM Grupa grupa spółek ATM. I ile to jeszcze wariantów można w języku polskim wymyślić... Jak rozumiem, ta mnogość określeń, ma stworzyć nieodparte wrażenie, że każdy z tych bytów jest w pełni oddzielny, samorządny i niezależny od pozostałych?! Przyznaję z podziwem, wyrafinowana to metoda dotarcia z tak prostą informacją do złaknionego jej odbiorcy. Oczywiście, jest sprawą interpretacji i swobodnie formułowanych opinii odpowiedź na pytanie, czy wspólne interesy tworzą specjalny rodzaj związków między ludźmi, firmami i spółkami powiązanymi kapitałowo? Moim zdaniem, taka możliwość istnieje. Gdy prowadziłem Polskie Radio ze zdumieniem obserwowałem z jaką zaciętością atakuje mnie „Gazeta Wyborcza", która nie informowała przy tym jednocześnie swoich czytelników, że jej właściciel, czyli Agora ma konkurencyjne wobec Polskiego Radia interesy na rynku radiowym ponieważ sama posiada stacje radiowe. Wówczas nabrałem przekonania, że może czasem dochodzić do konfliktu interesów w wypełnianiu misji publicznych lub medialnych. Stąd mój, wyrażony w tekście „Sami swoi – i po staremu", postulat, żeby media uważnie przyjrzały się procesowi koncesyjnemu przydziału miejsc na multipleksach cyfrowych. Efektem tego apelu są, na razie, wspomniane sprostowania. I tu dochodzimy do zasygnalizowanej na początku sprawy TP EmiTela. Z tekstu Magdaleny Lemańskiej „Cyfrówka bez szału" w „Uważam Rze" (nr 18 z 2011r.) dowiadujemy się, że przesyłaniem sygnału cyfrowego TVP, a także tego multipleksu, na który rozdano ostatnio koncesje, zajmie się spółka TP EmiTel, która przez lata zawyżała opłaty za swoje usługi dla mediów publicznych. Przypomnę, że niektórzy szacują, iż radiofonia publiczna i TVP nadpłaciły tej firmie ponad 600 mln złotych. Poinformowałem o tym w tekście, którego dotyczą sprostowania i polemika, czyli „Sami swoi – i po staremu". Z tego, co wiem, tvp i radio publiczne wycofały się z dochodzenia swoich roszczeń, ale może się mylę? Może to nieprawda, że TP EmiTel zarobi na kolejnej usłudze dla tvp, tym razem cyfrowej? Idę o zakład, że wszystko jest przejrzyste, zgodne zasadami biznesu fair play, a może nawet i charytatywne wobec społeczeństwa. Czekam zatem spokojnie na kolejne, stosowne sprostowania, które wyjaśnią w jak grubym byłem błędzie. Nic nie sprawi mi większej przyjemności niż pomyłka w tej sprawie. „Rzeczpospolita", która wydrukowała polemikę Strzembosza i sprostowania Agory i KRRiT odmówiła mi możliwości ustosunkowania się do nich. Nieprzyjemnie mnie to zaskoczyło, to prawda. Ale doceniam, że wcześniej gazeta wydrukowała przecież mój tekst „Sami swoi – i po staremu". Warto jednak zauważyć, że w tym tekście nie padła nazwa ATM Grupa Dopiero sprostowania ją przywołały, no i – w konsekwencji - wywołały moje opisanie tego biznesowego zawikłania. Wywołały także zamknięcie łam gazety dla niżej podpisanego wyrobnika pióra. Publikacja dostępna na stronie:
Zaskakujące kulisy kręcenia "Samych swoich". Jedną scenę musieli powtarzać aż 28 razy! Data utworzenia: 9 grudnia 2021, 7:30. W środę, 8 grudnia zmarł Sylwester Chęciński. Jego komedie, mają dziś status kultowych. Kiedy 15 września 1967 w warszawskim kinie Moskwa po raz pierwszy wyświetlono film "Sami swoi", nikt z zebranych nawet w najśmielszych marzeniach nie mógł przypuszczać, że oto jest świadkiem narodzin jednej z najbardziej kultowych polskich komedii. Przy tym płocie Kargule i Pawlaki nieraz się kłócili i godzili Foto: archiwum Filmu / Forum Wieczorem, 8 grudnia Igor Chęciński, syn autora trylogii, Sylwestra Chęcińskiego poinformował o jego śmierci. Sylwester Chęciński nie żyje. Autor trylogii o Pawlakach i Kargulach miał 91 lat Sylwester Chęciński nie żyje. Jego "Sami swoi" nawet dziś bawią do łez Sylwester Chęciński, jeden z najbardziej cenionych polskich reżyserów zmarł w wieku 91 lat. By uczcić jego pamięć, przypominamy archiwalny artykuł Faktu z marca 2021 roku, w którym opisaliśmy kulisy kręcenia "Samych swoich". Chyba nie ma w naszym kraju osoby, która chociaż raz nie obejrzała tej komedii. Ilu widzów śmiało się do łez, oglądając "Samych swoich"? Tego dokładnie nie wiadomo. Udało się policzyć, że w latach 2004-2019 zebrała ona 63,7 mln widzów! I tak stała się filmem wszech czasów. Już na początku jest zabawnie, a każda kolejna scena jest jeszcze lepsza. Kazimierz Pawlak z całą swoją familią jedzie na stację kolejową po swojego brata Jaśka, który przyjechał z USA. Po wzruszającym przywitaniu już w domu, w filmowych Rudnikach, Kazimierz Pawlak zaczyna swoją opowieść. Osobiste tragedie aktorów "Kochaj albo rzuć". Los nie szczędził im ciosów – Posłuchaj Jaśku o arce Noego, co na szynach płynęła przez ten cały potop. Szarpnęło, gwizdnęło i się potoczyło. I tak dzień jedziesz, dwa dni stoisz. Tydzień ma dni siedem, w miesiącu tygodni cztery, a w pociągu wagonów 48! Film opowiada o losach dwóch zwaśnionych rodzin, Pawlaków i Karguli, repatriantów ze Wschodu, którzy opuszczają swoje Krużewniki i jadą na zachód – na Ziemie Odzyskane. Ich kłótnie sięgają jeszcze czasów przedwojennych. Poszło o ziemię Pawlaka, którą Kargul zaorał o trzy palce za daleko. W ruch poszła kosa i Jaśko, który ranił Kargula, musiał uciekać do Ameryki. Po wojnie, jakby było mało złości i nienawiści, dwa odwieczne skłócone rody osiedlają się w domach po sąsiedzku. Po latach na chrzest małej Ani, wnuczki Kaźmierza, przyjeżdża Jaśko. I znów się zaczyna... A jak Ania W kolejnych częściach trylogii o losach Kargulów i Pawlaków w postać Ani wcieliła się Anna Dymna. W "Samych swoich" Anię zagrała dziewczynka z wrocławskiego domu dziecka przy ul. Glinianej 22. Jej biologiczna matka zrzekła się swoich praw, porzuciła córeczkę i wyjechała do USA. W wieku trzech lat dziewczynka została adoptowana. D jak Dobrzykowice To ładna wieś pod Wrocławiem. Tu na ul. Szkolnej stoją filmowe zagrody Kargula i Pawlaka. Na murku odgradzającym podwórza przed wzrokiem ciekawskich, umieszczono pamiątkową tablicę. Na głównej ulicy wsi w pięćdziesiątą rocznicę premiery "Samych swoich" odsłonięto pomnik Pawlaka i Kargula. Ciekawostką jest to, że wszystkie ujęcia wewnątrz domów były kręcone w studio. Dlaczego? Ówczesny sprzęt filmowy był tak potężnych rozmiarów, że w żaden sposób nie mógł się pomieścić w ciasnych pokojach. Jerzy Janeczek nie żyje. Odtwórca roli Witii Pawlaka z "Samych swoich" miał 77 lat G jak głosy Aż trudno w to uwierzyć, ale trójka aktorów tej komedii nie mówi swoim głosem. Zacznijmy od Władka Kargula. Władysław Hańcza był już wtedy prawdziwą gwiazdą. Gwiazdor za wszelką cenę chciał dorównać w fachu Wacławowi Kowalskiemu. Kowalski, który grał Pawlaka – rodowity warszawiak, pięknie naśladował kresową gwarę. Hańczy mimo usilnych prób to nie wychodziło. Więc kiedy po ostatnich zdjęciach gwiazdor musiał iść do szpitala, reżyser skorzystał z jego nieobecności. I Kargul mówi głosem innego znanego aktora – Bolesława Płotnickiego. "Pożyczonym" głosem mówi też Maria Szymańska, czyli babcia Leoncia. – Z całym szacunkiem dla pani Szymańskiej, cierpieliśmy, jak jej słuchaliśmy, bardzo źle mówiła. Nie miała wyczucia. Na początku myślałem, że jakoś to będzie, bo urzekła mnie jej twarz, ale twarz to nie wszystko, głos jest niezwykle ważny – wspominał reżyser Sylwester Chęciński w książce Dariusza Koźlenki "Sami swoi. Za kulisami komedii wszech czasów". I tak oto matka Kazimierza Pawlaka przemówiła głosem Ireny Malkiewicz-Domańskiej. Córce Kargula – Jadźce – głos odebrało z innego powodu. – Zdjęcia zakończyły się w wakacje 1966 roku – wspomina Ilona Kuśmierska. – W październiku zaczęłam drugi rok studiów. Minął miesiąc i do dziekanatu przyszedł list z wrocławskiej wytwórni z prośbą o zwolnienie mnie na postsynchrony do filmu "Sami swoi". Zaczęło się piekło. Zostałam wezwana na dywanik do dziekana i usłyszałam, że nie miałam prawa bez pozwolenia grać w filmie. Granie w filmie nie mieściło się w ówczesnym programie warszawskiej szkoły teatralnej. I chociaż w końcu darowano mi przewinienie, na postsynchrony nie pojechałam. Głosu mojej Jadźce musiała użyczyć Elżbieta Kępińska – wyjaśnia w książce Dariusza Koźlenki. L jak Lubomierz To jedno z urokliwszych miasteczek Dolnego Śląska. Tutaj właśnie kręcone były sceny miejskie naszej komedii. Tu Wicia kupił kota za rower i dwa worki pszenicy, ujeżdżał Kargulowego ogiera z UNRY i tu Kaźmierz szukał lekarza do rodzącej żony. Teraz w Lubomierzu w Muzeum Kargula i Pawlaka znajduje się najmniejsze kino w Polsce. Ma tylko z 9 miejsc siedzących! Przed laty w miasteczku było kino Raj. To właśnie w nim odbyła się pierwsza nieoficjalna prapremiera filmu. I jeszcze jedno: zagrody Kargula i Pawlaka dzieli od miasteczka jakieś 200 kilometrów! To jest dopiero magia kina! P jak płot Jednym z najbardziej rozpoznawalnych rekwizytów tego filmu jest płot. Zbudowany specjalnie ma potrzeby filmu. To przy nim Kargul tłukł swoje garnki, a Pawlak obcinał sierpem rękawy swoich nowych koszul. Żeby nagrać tę scenę, na plan filmowy zamówiono cały wóz glinianych garnków. Scenę powtarzano kilkakrotnie, ale do naszych czasów zachowało się parę tych filmowych saganów. Tutaj familie się kłóciły, ale też godziły. I to nieraz! Najwięcej dubli przy płocie miała scena, gdy sołtys przeciska się między sztafetami. Aleksander Fogiel musiał aż 28 razy powtarzać tę scenę. – Pawlak, Pawlak – krzyczy zaklinowany sołtys. – Widzisz – odpowiada Kaźmierz, ratując sołtysa z opresji. – A mówią, żeby tylko głowę wsadzić, ta cały przeleziesz. – O! Alem się zaparł – mówi zdyszany sołtys. – Furtka, furtka by się przydała. Wstyd! Reżyser twierdził, że za każdym razem chciał wydobyć z ujęcia jakąś konkretną wizję, ale mu się nie udawało. Fogiel i cała ekipa chimery reżysera musieli cierpliwie znosić. S jak sami swoi Nasza komedia wszech czasów miała nosić tytuł "I stało się święto". Do ostatnich ujęć tak właśnie było. Ale reżyserowi wydawał się jakiś sztuczny. W końcu ogłosił w ekipie konkurs na tytuł. Jedną z wielu propozycji był ten – "Sami swoi". Ba, tytuł jest, ale nigdzie nie pada w filmie. To gdzie go wstawić? W końcu Eliasz Kuziemski, który grał młynarza Kokeszkę, wpadł na pomysł, żeby mu to włożyć w usta. Już na etapie podkładania głosu. Nagrywając wcześniej obraz, po prostu coś tam bełkotał. Mówi to w scenie, kiedy podchmielony wysiada z wozu i wpada na Witię. – Gdzie?! – pyta zazdrosny o Jadźkę Witia. – Ciii – odpowiada Kokeszko. – Sami swoi. /9 "Sami swoi" – polska komedia wszech czasów archiwum Filmu / Forum Płot jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych rekwizytów "Samych swoich". Został zbudowany specjalnie ma potrzeby filmu. /9 "Sami swoi" – polska komedia wszech czasów Wojcik Wojciech / Be&w Panorama Lubomierza. W tym urokliwym miasteczku na Dolnym Śląsku kręcono sceny miejskie. /9 "Sami swoi" – polska komedia wszech czasów archiwum Filmu / Forum Legendarny płot dzielił i godził obie familie. /9 "Sami swoi" – polska komedia wszech czasów Dariusz Bednarek / Be&w Muzeum Kargula i Pawlaka w Lubomierzu. /9 "Sami swoi" – polska komedia wszech czasów Dariusz Bednarek / Be&w Muzeum Kargula i Pawlaka w Lubomierzu. /9 "Sami swoi" – polska komedia wszech czasów - / Lemur Image Import Dom Kargula w Dobrzykowicach. /9 "Sami swoi" – polska komedia wszech czasów - / Lemur Image Import W domu, w którym kręcono kultową komedię, mieszka dziś Tadeusz Dalecki. /9 "Sami swoi" – polska komedia wszech czasów - / Lemur Image Import Dobrzykowice. Dom, w którym kręcono "Samych swoich". /9 "Sami swoi" – polska komedia wszech czasów - / Lemur Image Import Pan Tadeusz do dziś przechowuje plakaty filmów. Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Znajdź coś dla siebie w programie. Dzisiaj w telewizji polecamy komediodramat: "Tully" (HBO). Alternatywą dla powyższego może być: "Sami swoi" (POLSAT), "Red" (TVN), "Nieufność" (CANAL+). Szczegóły poniżej. Zapraszamy! "SuperPies" (POLSAT, 09:00) Od lat: 7 Gatunek: magazyn poradnikowy Produkcja: Polska Rok produkcji: 2018 Czas trwania: 30 min. Behawiorystka zwierzęca Aneta Awtoniuk pokaże, jak mądrze wychować psa. W każdym odcinku programu pojawią się dwie rodziny, w tym gwiazda, ze swoimi pupilami. Specjalistka pomoże uczestnikom w poskromieniu ich czworonożnych przyjaciół. "SuperPies" - czytaj więcej. "Perfekcyjna pani domu" (TVN Style, 10:30) Od lat: 12 Gatunek: program rozrywkowy Produkcja: Polska Rok produkcji: 2012 Czas trwania: 60 min. "Perfekcyjna pani domu" to polska wersja programu BBC z Antheą Turner. Show, choć wywołał nad Wisłą wiele kontrowersji, zdobył wiernych widzów i zapewnił ogromną popularność prowadzącej Małgorzacie Rozenek. W każdym odcinku pomaga ona dwóm osobom, które mają problemy z opanowaniem chaosu w swoich mieszkaniach. "Perfekcyjna pani domu" - czytaj więcej. "Tully" (HBO, 11:10) Od lat: 16 Gatunek: komediodramat Reżyser: Jason Reitman Ocena: 7/10 Produkcja: USA Rok produkcji: 2018 Czas trwania: 95 min. Marlo (Charlize Theron) to spełniona matka dwójki dzieci. Jej kochającym mężem jest Drew (Ron Livingston). Gdy na świat przychodzi ich trzecie dziecko - dziewczynka o imieniu Mia - bohaterkę po raz kolejny czeka seria trudnych, nieprzespanych nocy z noworodkiem w roli głównej. Ocena: to jest dobre! "Tully" - czytaj więcej. "Skrzywdzone" (POLSAT Café, 13:00) Od lat: 12 Gatunek: serial paradokumentalny Produkcja: Polska Rok produkcji: 2017 Czas trwania: 60 min. "Skrzywdzone" to tytuł paradokumentalnej serii, zainspirowanej prawdziwymi wydarzeniami. Program przedstawia historie młodych kobiet, które padły ofiarami przestępstw. W każdym odcinku ukazywana jest jedna wstrząsająca sprawa, którą bada para dociekliwych śledczych. Zespół dochodzeniowy serialu "Skrzywdzone" tworzą odważna i energiczna komisarz Zuzanna Dziubecka oraz spokojny i rozważny komisarz Paweł Garstka. "Skrzywdzone" - czytaj więcej. "Piękne i odważne" (TTV, 14:15) Od lat: 12 Gatunek: program rozrywkowy Produkcja: Polska Rok produkcji: 2018 Czas trwania: 45 min. Sześć charakterystycznych kobiet, mieszkanek dużych miast, wyrusza na wieś, żeby spędzić kilka dni w gospodarstwie. W mieście przyciągały spojrzenia, a w nowej rzeczywistości będą musiały zmierzyć się nie tylko ze stereotypami i silną rywalizacją. Czeka je między innymi trudna praca na roli. "Piękne i odważne" - czytaj więcej. "Jaka to melodia?" (TVP 1, 17:25) Od lat: 0 Gatunek: teleturniej muzyczny Czas trwania: 35 min. Niezwykle popularny program w nowej odsłonie - ze zmienioną scenografią, nowymi zasadami oraz Norbertem Dudziukiem znanym jako Norbi w roli prowadzącego. Show emitowane jest w trzech wersjach. Od poniedziałku do piątku pojawia się na antenie jako teleturniej muzyczny, w którym troje zawodników ma za zadanie jak najszybciej podać tytuł prezentowanej im piosenki. "Jaka to melodia?" - czytaj więcej. "Sami swoi" (POLSAT, 20:10) Od lat: 12 Gatunek: komedia Reżyser: Sylwester Chęciński Ocena: 8/10 Produkcja: Polska Rok produkcji: 1967 Czas trwania: 78 min. "Sami swoi" to nieśmiertelna polska komedia z niezapomnianymi rolami Wacława Kowalskiego i Władysława Hańczy. Film od ponad 40 lat cieszy się sympatią widzów, a wygłaszane na ekranie sentencje nadal bawią widzów. Autor scenariusza, Andrzej Mularczyk, pomysł na opowieść o repatriantach zza Buga zaczerpnął z rodzinnych wspomnień. Akcja komedii "Sami swoi" zawiązuje się na Kresach Wschodnich przed II wojną światową. Ocena: obowiązkowa pozycja na dziś! "Sami swoi" - czytaj więcej. "Red" (TVN, 20:00) Od lat: 16 Gatunek: film sensacyjny Reżyser: Robert Schwentke Ocena: 6/10 Produkcja: USA Rok produkcji: 2010 Czas trwania: 111 min. "Red" to nominowany do Złotego Globu film sensacyjny z Brucem Willisem w roli głównej. Ten znany aktor gra emerytowanego agenta specjalnego CIA Franka Mosesa (Bruce Willis). Jest on znakomicie wyszkolony, a przez trzydzieści lat służby wykonywał najtrudniejsze zadania. Ocena: ujdzie w tłumie! "Red" - czytaj więcej. "Nieufność" (CANAL+, 17:25) Od lat: 12 Gatunek: dramat obyczajowy Reżyser: Shane Stanley Ocena: 5/10 Produkcja: USA Rok produkcji: 2018 Czas trwania: 90 min. "Nieufność" jest dramatem wyreżyserowanym przez Shane Stanley, autorkę znaną z "Podróży na ciemną stronę" (2014 r.). W główną bohaterkę wcieliła się Jane Seymour, która choć ma imponujący filmowy dorobek - zagrała dziewczynę Jamesa Bonda w "Żyj i pozwól umrzeć" z 1973 r. - w sercach widzów wciąż jest dr Quinn. Bohaterką filmu "Nieufność" jest atrakcyjna i niezależna Veronica Malloy (Jane Seymour). Kobieta jest pewną siebie uwodzicielką, która spełnia się jako kochanka wolna od jakichkolwiek zobowiązań wobec mężczyzn. Ocena: z braku laku może być! "Nieufność" - czytaj więcej. "The Wall. Wygraj marzenia" (TVP 1, 20:35) Od lat: 12 Gatunek: teleturniej Produkcja: Polska Rok produkcji: 2018 Czas trwania: 55 min. "The Wall. Wygraj marzenia" to emocjonujący teleturniej Telewizji Polskiej. Program, który powstaje na amerykańskiej licencji, znany jest na całym świecie. "The Wall. Wygraj marzenia" - czytaj więcej. "Śniadanie do łóżka" (TVP 2, 20:45) Od lat: 12 Gatunek: komedia romantyczna Reżyser: Krzysztof Lang Ocena: 5/10 Produkcja: Polska Rok produkcji: 2010 Czas trwania: 80 min. "Śniadanie do łóżka" to lekka, barwna i sympatyczna opowiastka miłosna w reżyserii Krzysztofa Langa ("Miłość na wybiegu"). W filmie występuje plejada rodzimych gwiazd. W roli głównej zaś twórca obrazu obsadził Tomasza Karolaka, który wciela się w postać kucharza Piotra. Mężczyzna nie ma ostatnio szczęścia, a nawet wydaje się wyjątkowym pechowcem. Ocena: z braku laku może być! "Śniadanie do łóżka" - czytaj więcej. "Apetyt na miłość" (TVN Style, 22:25) Od lat: 12 Gatunek: program rozrywkowy Produkcja: Polska Rok produkcji: 2018 Czas trwania: 60 min. "Apetyt na miłość" to telewizyjny program randkowy, w którym o wyborze kandydata lub kandydatki decydują jego/jej zdolności kulinarne. W każdym odcinku trzy osoby przygotowują swoje popisowe dania. Są zmotywowani, ponieważ bohater danego wydania podejmuje decyzję wyłącznie w oparciu o smak przyrządzonych potraw. "Apetyt na miłość" - czytaj więcej. "Cicha noc" (CANAL+ Family, 02:40) Od lat: 16 Gatunek: dramat obyczajowy Reżyser: Piotr Domalewski Ocena: 7/10 Produkcja: Polska Rok produkcji: 2017 Czas trwania: 97 min. "Cicha noc" to wielokrotnie nagradzany polski dramat obyczajowy z 2017 roku. Autorem produkcji jest reżyser młodego pokolenia Piotr Domalewski - dla którego "Cicha noc" to pierwszy pełnometrażowy obraz, który był pokazywany w kinach. Bohaterem, wokół którego rozgrywa się akcja filmu "Cicha noc", jest Adam (Dawid Ogrodnik). Mężczyzna pracuje za granicą, ale z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia postanawia wrócić do Polski i spędzić ten czas z najbliższymi. Ocena: to jest dobre! "Cicha noc" - czytaj więcej. "Bodyguard Zawodowiec" (CANAL+, 22:30) Od lat: 16 Gatunek: komedia sensacyjna Reżyser: Patrick Hughes Ocena: 5/10 Produkcja: USA Rok produkcji: 2017 Czas trwania: 112 min. "Bodyguard Zawodowiec" to komedia sensacyjna z 2017 roku. Film jest wynikiem współpracy twórców reprezentujących USA, Hongkong, Bułgarię oraz Holandię. Nad całością prac czuwał reżyser Patrick Hughes, znany z takich produkcji, jak: "Niezniszczalni 3" (2014 r.), "Red Hill" (2010 r.) czy "Signs" (2008 r.). Jednym z bohaterów filmu "Bodyguard Zawodowiec" jest Michael Bryce (Ryan Reynolds). Ocena: z braku laku może być! "Bodyguard Zawodowiec" - czytaj więcej. "Egzorcyzmy Molly Hartley" (POLSAT, 02:10) Od lat: 16 Gatunek: horror Reżyser: Steven R. Monroe Ocena: 4/10 Produkcja: USA Rok produkcji: 2015 Czas trwania: 96 min. Grana przez Sarah Lind ("Bez litości") tytułowa bohaterka filmu "Egzorcyzmy Molly Hartley" już sześć lat temu odkryła, że jest zniewolona przez demona. Teraz dziewczyna zostaje oskarżona o morderstwo i trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie nikt nie jest w stanie nad nią zapanować. Jedyne, co może ocalić Molly, to przeprowadzenie egzorcyzmu. Okazuje się, że może się tego podjąć kapłan, który został zawieszony w pełnieniu posługi, a teraz chce odkupić swoje winy - ojciec John Barrow (Devon Sawa). Ocena: dla koneserów gatunku! "Egzorcyzmy Molly Hartley" - czytaj więcej.